Międzynarodowa Zawodowa Gala Sportów Walki w Polkowicach 18.10.2014r. już za

nami:) Świetnie spisali się zawodnicy klubu Malinowski-Team

Żagań Adrian Malinowski i Krystian Bajerski , którzy stoczyli

walki ProAm K-1 Rules. Na początku Gali odbyły się trzy

pojedynki pokazowe / dwie boksu i jedna Pań z Polkowic K-1 Rules,

które pozwoliły rozgrzać publiczność i przygotować do mocnych

uderzeń podczas 7 walk z karty głównej. W pierwszej walce

wystąpił Adrian Malinowski /MT Żagań/ i Łukasz Tomczak z Armii

Polkowice - chociaż walkę na prośbę organizatorów określono

Mianem "pokazowej" była to pierwsza walka z karty głównej wraz z

pełnym udziałem sędziów i w formule K-1 Rules, limit wagowy 81

kg. Po pierwszych badawczych ciosach Adrian zdobywał coraz

większą przewagę śląc coraz to mocniejsze "bomby". W II

rundzie sędzia ringowy słusznie przerwał pojedynek i wezwał

lekarza, gdyż po kolejnych ciosach Łukasz Tomczak miał

olbrzymią opuchliznę lewego oka. Lekarz nie dopuścił już do

kontynuowania pojedynku. Adrian dzięki za super przygotowanie i

podejście iście sportowe do samej Gali/trenera i szacunku dla

przeciwnika!!! Druga walka naszego zawodnika to walka w limicie

wagowym 62 kg to starcie naszego Krystiana Bajerskiego i

Przemysława Świerszcz z Armii Polkowice. Początek rundy

zapowiadał się bardzo agresywnie ze strony Przemka, jednak

Krystian realizował przyjęty plan i ładnie kontrolował walkę

coraz to mocniej dominując nad zawodnikiem gospodarzy. Pewna

wygrana runda pierwsza i to zdecydowanie. W drugiej jednak rundzie

i także przewadze Krystiana Bajerskiego rywal otrzymał kopnięcie

lowkick na wewnętrzną stronę nogi... i padł na deski ringu z

grymasem bólu i i nie mi to oceniać od tego są sędziowie!!!

Jednak sędzia ringowy nawet nie rozpytał sędziów bocznych,

którzy z rożnych miejsc obserwowali walkę, lekarz nie dopuścił

zawodnika do walki. Sędzia ringowy otrzymał polecenie od

sędziego głównego Gali o tym, by zdyskwalifikować Krystiana a

sam nie widział sytuacji bo zawodnik gospodarzy był akurat w tym

momencie tyłem do Niego. Trudno...takie rzeczy się zdarzają i

werdykt to werdykt, w sumie nawet nie ogłoszony bo o

dyskwalifikacji nic nie wiedzieliśmy, dopiero gdy spiker ogłosił

zwycięstwo Przemka Myślę, że obydwaj Panowie zawalczą w walce

rewanżowej i dadzą świetną sportową walkę, myślę że i

Przemek Świerszcz nie jest zadowolony z takiego werdyktu i woli

wygrywać w inny sposób. Krystian Bajerski to wojownik i dlatego

przyjął werdykt z pokorą. Dziękujemy serdecznie Armii Polkowice

i The Gladiators za zaproszenie na Galę i ugoszczenie na evencie.

Pozdrawiamy wszystkich spotkanych trenerów/ zawodników/

przyjaciół i dziękujemy za doping osobom, które dojechały z

Żagania. Dziękuje również za narożnik Michałowi

Marchlewiczowi, który ogarniał temacik i pomagał swoim kolegom z

klubu!!! Teraz czas na Międzynarodową Galę w Niemczech!!!!